Relacje po nauczaniu zdalnym i powrocie do szkoły.

O autorze:

Judyta Kryska: Pani Judyta jest polonistką, która uwielbia swoją pracę. Cały czas podnosi kompetencje, by być nauczycielką marzeń. Współpracuje z rodzicami i uczniami na wszystkich poziomach edukacji.

Zarówno dla uczniów jak i nauczycieli nauczanie zdalne było wyzwaniem psychicznym oraz organizacyjnym. Tradycyjny kontakt został zastąpiony tym wirtualnym, natomiast klasami stały się domy. Nie było to łatwe dla żadnej ze stron.

Tak długa przerwa od wzajemnych kontaktów wywołała wiele szkód w życiu ludzi. Wydać by się mogło, że spotkania online stały się namiastką tego, co w jakimś stopniu zostało ograniczone. Nic bardziej mylnego. Wrzesień stał się weryfikatorem wszystkiego. Klasy, które wróciły do szkół w zasadzie przestały nimi  być. Co więcej wzajemne kontakty stały się abstrakcją, którą ciężko wytłumaczyć. Dzieci i młodzież nie potrafią ze sobą rozmawiać, co powoduje wiele konfliktów oraz wzajemnego niezrozumienia. Prowadzi to do coraz większej frustracji oraz chęci dogryzania sobie nawzajem. Sytuacje takie nie pomagają w rozwoju interakcji. Kontakt na linii nauczyciel- uczeń również wygląda inaczej. Widać, że dzieci jeszcze bardziej oddalają się od swoich wychowawców, ponieważ nie czują potrzeby jakiejkolwiek interakcji. Powoduje to kompletne zaprzepaszczenie tego, co mogłoby wydać się najcenniejsze, czyli poczucia wspólnoty oraz zrozumienia.

Dzięki powyższym rozważaniom można jednoznacznie przyjąć, że nawet krótko odcinek czasu potrafi spowodować wiele strat w życiu zarówno dorosłych jak i dzieci. To właśnie wpływa na kształtowanie się określonych postaw, które wpływają na dalsze losy budowania jakichkolwiek wzajemnych relacji.

Ten sam artykuł w różnych językach:

Czytaj również: